Jestem dziwna, bo lubię jasne sytuacje. Lubię wiedzieć na czym stoję, kto jest kim w tej grze i o co gra. Lubię, gdy ludzie jasno mówią mi na czym im zależy i czego oczekują - nie udają przyjaciół, nie udają miłości. Jestem dziwna, bo stronię od toksycznych relacji i niszczących sytuacji. Wolę gorzkie słowa od słodkich kłamstw i konkrety od podchodów. Nie lubię, gdy ktoś się mną bawi, kiedy ja traktuję go serio. Boli mnie kłamstwo i złamane obietnice, brak szacunku i strata mojego czasu, za to cenię szczerość.


Reposted from myfuckingreality